Oficer WOT, ppor. Michał O. zamiast pomagać powodzianom miał okradać ich zniszczone przez żywioł domy. Jego łupem miały paść również dary dla powodzian. Skradzione mienie, jak twierdzą nasi informatorzy, miała z kolei przewieźć wojskowa ciężarówka na prywatną posesję. Żołnierze z pododdziału Michała O. zgłosili jednak sprawę do dowódcy 7. Brygady Obrony Terytorialnej, ten zaś zawiadomił Żandarmerię Wojskową. Sprawą zajmuje się prokuratura.